Potrzeba dokrzewić zboża na wiosnę 2017-03-16

_MG_5220

Tegoroczne siewy zbóż ozimych w wielu przypadkach odbiegały od normy. Wielokrotnie rolnicy stali przed dylematem, czy siać w terminie optymalnym w przesuszoną ziemię, czy też opóźnić siew i poczekać na upragniony deszcz. W jednym jak i drugim przypadku, okazało się, że nie był to słuszny wybór. Siew w połowie września w suchą glebę poskutkował tym, że wschody były bardzo powolne i nierównomierne. Czekanie na opady deszczu również nie odniosło oczekiwanego rezultatu. Nie dość, że siewy były bardzo opóźnione,  to jeszcze gdy deszcz w końcu się pojawił, padał tak długo i intensywnie, że ogromną trudnością okazał się sam siew. Z powodu nadmiernego uwilgotnienia i niskich temperatur ziarno kiełkowało i rozwijało się dużo wolniej niż w optymalnych warunkach. Wszystko to spowodowało, że oziminy weszły w stan spoczynku zimowego w fazach dużo słabiej rozwiniętych niż powinny, a zatem będą wymagać silnego wzmocnienia na wiosnę.

Wiosenne dokrzewianie jest mniej efektywne

Przypominam, że jesienne krzewienie zbóż jest jedną z najważniejszych faz rozwojowych, której zaburzenie w dużej mierze przekłada się na spadek plonu. Podczas jej trwania ustala się potencjał plonotwórczy rośliny: czyli liczba ziarniaków w kłosie i ilość źdźbeł kłosonośnych. Rozpoczyna się kiedy roślina ma 4 liście- wówczas powstaje pierwszy węzeł krzewienia. Przy 5 pojawia się drugi, a przy 6 następny. Jest to bardzo ważne dla gatunków o najwcześniejszym terminie siewu takich jak żyto i jęczmień ozimy, ponieważ one krzewią się tylko jesienią. Pszenica i pszenżyto będą dokrzewiać się jeszcze wiosną. Należy jednak pamiętać, że przeniesienie procesu dokrzewiania na wiosnę nie przyniesie takiego samego efektu co dokrzewianie jesienne. Pędy pochodzące z krzewienia wiosennego są niższe, a kłosy krótsze. Cechują się mniejszą liczbą kłosków i ziaren. Czynniki te mogą wpłynąć negatywnie na wysokość plonu. Mogą, ale nie muszą. Odpowiednie poprowadzenie plantacji znacząco wpłynie na wyrównanie łanu i pozwoli na uniknięcie redukcji wysokości plonu. Tej wiosny musimy szczególnie zadbać o potrzeby, tak opóźnionego w rozwoju łanu.

Pszenice ozime rzadko zostały posiane w terminach agrotechnicznych, stąd wymagają dokrzewienia (fot. P.Talbierz) Pszenice ozime rzadko zostały posiane w terminach agrotechnicznych, stąd wymagają dokrzewienia (fot. P.Talbierz)

Wczesna dawka startowa

Kluczowe w tym wypadku, jest szybkie wjechanie z pierwszą dawką azotu, która pobudzi rośliny do intensywnego wzrostu. Tej wiosny ważna jest zasada mówiąca o tym, że to azot ma czekać na roślinę, a nie odwrotnie. Ważne jest, aby podać wyższą niż zazwyczaj dawkę, tuż przed ruszeniem wegetacji. Pamiętajmy, aby część podanej dawki była w formie azotanowej, gdyż jest to najszybciej pobierana przez rośliny forma azotu.

Metody chemiczne

Przy słabo rozwiniętych plantacjach możemy również rozważyć dokrzewianie chemiczne za pomocą regulatorów wzrostu. Najpowszechniej stosowanym rozwiązaniem jest chlorek chloromekwatu. Można go zastosować w fazie początku krzewienia BBCH 22-25 w dawce 300-500g/ha CCC.

Pobudzić do krzewienia – Dynamic Plus

W procesie dokrzewiania nie można zapomnieć o mikroelementach, a szczególnie cynku, który odgrywa tu kluczową rolę. Jego wysoką zawartość zawiera nawóz mikroelementowy o działaniu biostymulującym - Dynamic Plus. Jego zastosowanie na plantacjach słabo rozkrzewionych jest konieczne w celu lepszego ukorzenienia i dokrzewienia, a tym samym wyrównania łanu. Dynamic Plus zawiera 8% cynku. Cynk jest składnikiem, który wpływa na aktywność wielu enzymów. Bierze udział w metabolizmie kwasów nukleinowych i syntezie białek, a tym samym w metabolizmie azotowym. Dzięki temu roślina jest w stanie lepiej wykorzystać podany jej azot. Cynk wpływa również na wytwarzanie auksyn, jednego z najważniejszych hormonów roślinnych. Dzięki temu roślina jest w stanie wytworzyć silny system korzeniowy – korzeni bocznych i przybyszowych, a tym samym jest w stanie pobrać więcej składników pokarmowych i staje się bardziej odporna na susze. Auksyny to również intensywne tempo podziałów komórkowych, dzięki czemu roślina rozwija się znacznie szybciej. Jest to szczególnie ważne w trudnych warunkach jakie spotkały zboża tej wiosny. Kolejną ważną funkcją cynku jest udział w procesie fotosyntezy. Dzięki wysokiej zawartości tego składnika proces fotosyntezy trwa dłużej i efektywniej dzięki czemu roślina wytwarza większą masę ziarniaków, a tym samym buduje większy plon.

Dynamic Plus to produkt stymulujący krzewienie zbóż

Dynamic Plus w swoim składzie zawiera również azot, miedź i mangan. Parę słów o tych pierwiastkach. Miedź jest jednym z najważniejszych mikroelementów w uprawie zbóż, pomimo że zboża wykazują najmniejsze potrzeby pokarmowe pod jej względem. Pełni ona w roślinie szereg ważnych funkcji, z których najistotniejsze przy zastosowaniu wiosennym to stymulacja rozwoju systemu korzeniowego i krzewienia. Ponadto miedź bierze udział w metabolizmie azotowym, kontroluje przemieszczanie azotu do ziarniaków. Podobnie mangan. Również wpływa na efektywniejsze wykorzystanie azotu, a tym samym przekłada się na wzrost plonu. Bierze udział w wielu procesach w roślinie, w tym miedzy innymi w procesie fotosyntezy- jego niedobór powoduje rozpad chlorofilu, spadek ogólnej kondycji roślin oraz pogarsza jej zdrowotność.

Azot, miedź, mangan w połączeniu z cynkiem wykazują wobec siebie swoisty synergizm, dzięki czemu efekty ich działania są dużo bardziej zauważalne niż stosowane oddzielnie. Zboża po zastosowaniu tego preparatu wykazują lepszą zdrowotność i mniejszą podatność na patogeny. Jednak najważniejsze, szczególnie tej wiosny jest to że wyraźnie poprawiają rozwój systemu korzeniowego, lepsze krzewienie się roślin, a tym samym ograniczą negatywne skutki słabego rozwoju ozimin. Ponadto wszystkie mikroelementy zawarte w Dynamicu Plus występują w formie schelatyzowanej EDTA, dzięki czemu mamy pewność, że stosując ten produkt całość preparatu, która zostanie pobrana przez roślinę będzie efektywnie wykorzystana.

Z przeprowadzanych doświadczeń wynika, że Dynamic Plus najkorzystniej zastosować od 2 liścia zbóż do końca fazy krzewienia w dawce 0,8l/ha. Zalecam połączyć zabieg ze standardowym nawożeniem dolistnym oraz adjuwantem Asystent+ w celu lepszego pokrycia liścia i efektywniejszemu wniknięciu zastosowanego oprysku.

opracowała: Izabella Kaszucka (Crop Manager)

ZACHĘCAMY DO WSPÓŁPRACY

PUH Chemirol sp. z o. o., Dział Sprzedaży B2B