Jesienne skracanie rzepaku – ocena doświadczeń 2016-11-18

„Plon rzepaku budujemy jesienią” – to hasło, które bardzo często pojawia się w okresie jesiennym w różnego rodzaju publikacjach, czy czasopismach branżowych. Choć dla wielu z Was wydaje się ono nieco populistyczne, to jednak biorąc pod uwagę zakres czynności i zabiegów jakie wymaga prawidłowa, kompleksowa jesienna agrotechnika rzepaku ozimego oraz to, jak duże znaczenie mają one dla przyszłego plonu, trudno się z nim nie zgodzić.

Jesienna ochrona plantacji rzepaku ozimego obejmuje swoim zakresem następujące obszary:
– ochronę herbicydową
– ochronę insektycydową
– ochronę fungicydową + regulację wzrostu
– nawożenie dolistne i biostymulację

Wszystkie wymienione wyżej kategorie są przez nas wnikliwie badane w doświadczeniach ścisłych. Celem prowadzonych badań jest poszukiwanie optymalnych rozwiązań, które będą przede wszystkim skuteczne, ale także korzystne dla rolnika z punktu widzenia ekonomicznego.

Jednym z najważniejszych zabiegów wykonywanych jesienią w rzepaku jest tzw. „skracanie”. W praktyce zabieg ten stanowi najczęściej połączenie ochrony fungicydowej z regulacją wzrostu rzepaku. Dzieje się tak m.in. dlatego, że większość fungicydów z grupy triazoli powszechnie stosowanych w rzepaku (należą do nich m.in. tebukonazol, difenokonazol, czy metkonazol), poza działaniem grzybobójczym wykazuje również działanie regulujące wzrost roślin rzepaku. Termin „skracanie rzepaku” jest określeniem roboczym, często błędnie utożsamianym z całkowitym zatrzymaniem wzrostu rzepaku. W rzeczywistości jednak zabieg ten poprzez wpływ na zmianę pokroju roślin i poszczególnych jej organów (m.in. rozwój systemu korzeniowego), przyczynia się  ostatecznie do ogólnego zwiększenia wytworzonej przez te rośliny biomasy. Podstawowym celem regulacji pokroju rzepaku jest odpowiednie przygotowanie go do zimy i zwiększenie jego szans na prawidłowe przezimowanie. Stosowane w tym celu środki, a więc fungicydy z grupy triazoli oraz regulatory wzrostu, takie jak np. chlorek chloromekwatu (znany jako „CCC”), czy chlorek mepikwatu, zaaplikowane w odpowiedniej fazie zapobiegają nadmiernemu wydłużeniu się szyjki korzeniowej, a co za tym idzie wyniesieniu ku górze osadzonego na niej pąka wierzchołkowego. Doskonale wiemy, że im wyżej umiejscowiony pąk wierzchołkowy, tym większe ryzyko jego przemarznięcia, które niestety jest równoznaczne ze śmiercią rośliny. Wszystkie środki ochrony roślin stosowane w rzepaku w celu  regulacji jego wzrostu powodują zmiany w gospodarce hormonalnej roślin – przyczyniają się do blokowania syntezy giberelin, a więc hormonów wpływających na wzrost wydłużeniowy roślin. Ponadto sprzyjają one powstawania hormonów odpowiedzialnych za rozwój systemu korzeniowego oraz zawiązywanie pędów bocznych, takich jak auksyny, czy cytokininy.

W założonym przez nas doświadczeniu fungicydowym badamy łącznie kilkanaście różnych kombinacji opryskowych. Jeden z obiektów, tzw. kontrola, nie została poddana zabiegowi  i to do niej bezpośrednio odnosimy wszystkie zebrane dane. Doświadczenie założone zostało w 3 powtórzeniach, co oznacza, że każda kombinacja pojawia się na powierzchni doświadczenia trzykrotnie, a uzyskane wyniki stanowią średnią wartość z 3 powtórzeń.  Takie postępowanie pozwala zminimalizować ryzyko popełnienia błędu wynikającego np. z wystąpienia zmienności glebowej w obrębie doświadczenia. W naszych badaniach uwzględniliśmy zarówno technologie jedno, jak i dwuzabiegowe. Pierwszy zabieg wykonany został w połowie września w fazie 4 liści właściwych rzepaku (BBCH 14), natomiast drugi ok. 2,5 tygodnia po pierwszym, w fazie 7 liści. W celu określenia wpływu wykonanych zabiegów jesiennych na rozwój poszczególnych organów rzepaku przeprowadziliśmy szczegółowe badania, których wynikami chcielibyśmy się z Wami podzielić.

W połowie października – ok. 4 tygodnie  po wykonaniu pierwszego zabiegu, w fazie 8 liści właściwych (BBCH 18), z każdego poletka pobraliśmy łącznie po 20 roślin rzepaku, na podstawie których określiliśmy następujące parametry:
– masę systemu korzeniowego
– masę części nadziemnej
– długość szyjki korzeniowej,
– grubość szyjki korzeniowej

Oznaczenie wymienionych wskaźników pozwoliło nam ocenić wpływ zastosowanych fungicydów i regulatorów wzrostu na wiele istotnych z punktu widzenia prawidłowego przezimowania i plonowania cech rzepaku. Ponadto ocenie poddaliśmy również stan zdrowotnościowy roślin na każdym poletku.

Zważenie korzeni rzepaku pozwoliło nam określić czy zastosowane fungicydy i regulatory wzrostu istotnie wpłynęły na jego rozwój. Silny i sprawny system korzeniowy jest niezbędny w prawidłowym funkcjonowaniu rośliny. Im korzeń jest dłuższy, a także im gęstsza jest sieć korzeni przybyszowych i włośnikowych, tym większy potencjał rośliny do pobierania z gleby wody i składników pokarmowych, co jest szczególnie istotne w warunkach stresowych spowodowanych suszą, czy niedoborem składników pokarmowych. Z kolei masa części nadziemnych to parametr wskazujący na „wydajność” procesu fotosyntezy, decydującego o tempie przyrostu biomasy roślin. Zbyt mała wartość tego parametru może wynikać z pojawienia się czynników stresowych, takich jak susza, niedobór składników pokarmowych, ale może być też efektem wystąpienie zjawiska fitotoksyczności spowodowanego np. zbyt mocnym zahamowaniem wzrostu roślin rzepaku.

Tabela 1. Wpływ określonych fungicydów i regulatorów wzrostu, a także ich mieszanin na rozwój systemu korzeniowego oraz części nadziemnych rzepaku [badania własne, 2016]

KOMBINACJA

MASA SYSTEMU KORZENIOWEGO

MASA CZĘŚCI NADZIEMNEJ

MASA CAŁYCH ROŚLIN

Średnia [g]

Zmiana [%]

Średnia [g]

Zmiana [%]

Średnia [g/szt]

1

Ambrossio 500 SC  (0,35 l/ha)

7,57

+3,04

42,15

+10,67

49,72

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

2

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

6,54

-10,96

35,41

-7,02

41,95

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha)

3

Ambrossio 500 SC (0,5 l/ha)

8,72

+18,74

47,50

+24,72

56,23

4

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha) +  CCC 720 SL (0,4 l/ha)

9,22

+25,47

46,86

+23,03

56,08

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

5

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha) + Chlorek mepikwatu (0,6 l/ha)

8,68

+18,16

45,42

+19,24

54,10

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

6

Preparat porównawczy I (1,0 l/ha)

7,52

+2,37

35,77

-6,08

43,29

7

Preparat porównawczy II (0,3 l/ha)

7,81

+6,34

39,72

+4,29

47,53

8

KONTROLA (BEZ ZABIEGU)

7,35

38,09

45,43

Ambrossio 500 SC – Tebukonazol (500 g/l), Porter 250 EC – Difenokonazol (250 g/l)

Uzyskane wyniki wskazują, że w zdecydowanej większości przypadków, zastosowane kombinacje opryskowe przyczyniły się do wzrostu masy całych roślin w stosunku do obiektu kontrolnego. Ujemne wartości odnotowano tylko w dwóch przypadkach: zbyt słabego oraz zbyt silnego „skrócenia” roślin (odpowiednio kombinacja nr 2 i 8). Na pozostałych obiektach, regulacja pokroju roślin przejawiająca się w początkowej fazie lekkim „przyhamowaniem” wzrostu części nadziemnej i większym „doinwestowaniem” systemu korzeniowego, przełożyła się ostatecznie na znaczny wzrost względem kontroli wszystkich badanych parametrów. Lepszy rozwój systemu korzeniowego wpłynął bowiem na większe możliwości w zakresie pobierania wody i składników pokarmowych, co przełożyło się potem na lepszy rozwój części nadziemnej tych roślin. Opisaną zależność przedstawiono na Wykresie 1. W przypadku kombinacji nr. 2 w pierwszym zabiegu zastosowano Porter 250 EC zawierający w swoim składzie difenokonazol, który jako jeden z nielicznych triazoli wykazuje dość niewielkie działanie „skracające”. W przypadku tego preparatu najistotniejszy jest jednak jego wpływ na zdrowotność roślin – jest on niezawodny w zwalczaniu wielu chorób rzepaku, w tym suchej zgnilizny kapustnych. Ocena zdrowotnościowa roślin wykazała, że wszystkie kombinacje zawierające w swoim składzie Porter 250 EC wykazały dużo mniejszy stopień porażenia tą chorobą. Ponadto znikome właściwości „skracające” preparatu porter 250 EC są szczególnie istotne w przypadku suchych i chłodnych jesieni, kiedy to rozwój rzepaku jest bardzo wolny i nie ma większej potrzeby ingerencji w jego wzrost, a istnieje konieczność walki z chorobami.

wykres
Wykres 1. Zależność pomiędzy masą części nadziemnej, a masą systemu korzeniowego [Opracowanie własne, 2016]

Zamieszczony wyżej wykres pokazuje bardzo silną korelację (zależność) pomiędzy masą części nadziemnej, a masą systemu korzeniowego. Generalnie przyjąć można, że im większa masa systemu korzeniowego tym większa masa liści i na odwrót.

2
Zdjęcie porównawcze: Pokrój roślin rzepaku – z lewej roślina z poletka kontrolnego, po prawej kombinacja Ambrossio 500 SC 0,35 l/ha + CCC 0,4 l/ha. Zdjęcie wykonano 7 tygodni po zabiegu [Fot. Mateusz Budziński]

Długość i grubość szyjki korzeniowej to parametry, które wskazują nam, czy rzepak jest odpowiednio przygotowany do zimy. Nadmierne „wyciągnięcie” się szyjki korzeniowej powoduje wyniesienie w górę pąku wierzchołkowego, co zwiększa podatność roślin na wymarzanie. Grubość szyjki korzeniowej również ma istotne znaczenie dla prawidłowego przezimowania rzepaku. Im grubsza szyjka korzeniowa, tym więcej zakumulowanych w niej składników, z których rzepak będzie korzystał wiosną, po ruszeniu wegetacji, w celu odbudowania zniszczonej przez mróz i śnieg masy liściowej.

Tabela 2. Wpływ określonych fungicydów i regulatorów wzrostu oraz ich mieszanin na grubość i długość szyjki korzeniowej [badania własne, 2016]

KOMBINACJA

GRUBOŚĆ SZYJKI KORZENIOWEJ

DŁUGOŚĆ SZYJKI KORZENIOWEJ

Średnia [mm]

Zmiana [%]

Średnia [mm]

Zmiana [%]

1

Ambrossio 500 SC  (0,35 l/ha)

9,70

+11,29

22,88

-19,72

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

2

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

9,15

+4,97

23,44

-17,79

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha)

3

Ambrossio 500 SC (0,5 l/ha)

10,01

+14,75

20,67

-27,50

4

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha) +  CCC 720 SL (0,4 l/ha)

9,60

+10,09

23,28

-18,32

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

5

Ambrossio 500 SC (0,35 l/ha) + Chlorek mepikwatu (0,6 l/ha)

9,98

+14,49

25,82

-9,43

Porter 250 EC (0,5 l/ha)

 

6

Preparat porównawczy I (1,0 l/ha)

9,68

+11,05

21,18

-25,72

7

Preparat porównawczy II (0,3 l/ha)

9,43

+8,08

22,50

-21,07

8

KONTROLA (BEZ ZABIEGU)

8,72

28,51

Wyniki badań wskazują, że każda z testowanych kombinacji opryskowych przyczyniła się do zmniejszenia długości szyjki korzeniowej. Dla zdecydowanej większości obiektów spadek wartości tego parametru względem kontroli oscylował lub przekraczał granicę 20%, co jest zjawiskiem  pozytywnym. Równie korzystną zależność zaobserwowano w stosunku do grubości szyjki korzeniowej, której średnia wartość w każdym badanym obiekcie była wyższa niż na kontroli.

3
Zdjęcie porównawcze: szyjka korzeniowa – z lewej roślina z poletka kontrolnego, po prawej roślina z kombinacji Ambrossio 500 SC  0,35 l/ha + CCC 0,4 l/ha. Zdjęcie wykonano 7 tygodni po zabiegu     [Fot. Mateusz Budziński]

PODSUMOWANIE:

  1. W zdecydowanej większości badanych przypadków (ponad 90%), zastosowane kombinacje opryskowe przyczyniły się do wzrostu biomasy całych roślin względem obiektu kontrolnego. Można zatem stwierdzić, że zabieg „skracania” wykonany przy zastosowaniu odpowiedniego środka bądź mieszaniny wpływa korzystnie na wzrost i rozwój roślin rzepaku oraz nie prowadzi do niekorzystnego zahamowania ich wzrostu.
  2. Zbyt mocne „skrócenie” rzepaku spowodowało silne ograniczenie rozwoju masy nadziemnej, co przyczyniło się do spadku wydajności procesu fotosyntezy (samoodżywiania się roślin) i w konsekwencji wpłynęło negatywnie na rozwój systemu korzeniowego – mówiąc w skrócie, korzeń nie miał z czego urosnąć.
  3. Widoczna jest zależność, że im większy przyrost masy korzeni na obiektach poddanych zabiegowi, tym większa masa części nadziemnej i grubość szyjki korzeniowej. Zależność ta funkcjonuje w obie strony: bez odpowiednio rozwiniętego systemu korzeniowego roślina nie jest w stanie wykształcić odpowiednio dużej powierzchni liściowej (pobieranie wody i składników pokarmowych), z kolei bez odpowiednio rozwiniętej masy nadziemnej nie wykształci silnego systemu korzeniowego (spadek wydajności procesu fotosyntezy).

Dotychczas przeprowadzone analizy, to dopiero pierwszy etap naszego procesu badawczego. Przed nami jeszcze długa i nieprzewidywalna zima, a po niej zabiegi i oceny wiosenne. Najważniejszym parametrem, który ostatecznie zweryfikuje słuszność postawionych na tym etapie tez będzie oczywiście plon.          

Mateusz Budziński, specjalista ds. doświadczalnictwa        

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj zasad bezpiecznego stosowania produktu wskazanych na etykiecie.    

ZACHĘCAMY DO WSPÓŁPRACY

PUH Chemirol sp. z o. o., Dział Sprzedaży B2B